Egzamin na klasę C
lekko się pogubiłem :)
    SP1AP pisze:


    ........Bo nadal nie rozumiem i nikt tego nie wyjaśnił, dlaczego RADIOAMATOR musi umieć konstruować urządzenia elektroniczne???
    Skoro ktoś zna przepisy obowiązujące w eterze, zna przepisy BHP i PPOŻ, mało tego poznał slang i np kod "Q", to dlaczego nie miałby się zadowolić kupnem fabrycznego urządzenia i z niego legalnie korzystać???
    Dlaczego miłośnicy i maniacy elektroniki uważają, że do tego musi każdy znać elektronikę w stopniu umożliwiającym
    samodzielne budowanie urządzeń(lub choćby tylko ich naprawę)........



Swego czasu identycznie lub podobnie było z "obowiązkową" znajomością CW.
Nawiedzeni(pasmo 80m) uważali że ci co ją znają i uprawiają to są cacy a wszyscy pozostali to są niepełnosprawni czyli są be. Na dzień dzisiejszy tego typu nawiedzeni już nie są tak aktywni w tym temacie.
Osobiście nie mam nić przeciwko CW ani tym co są od niej uzależnieni.
Żyjmy w symbiozie nawiedzeni i niepełnosprawni, elektronicy i totalnie niekumaci, konstruktorzy i kupujący gotowce dla wszystkich starczy miejsca, niech nas łączy eter(ale nie ten do usypiania).
______________
Greg SP2LIG


  PRZEJDŹ NA FORUM