O sprawach PZK na portalu PZK.
sprawy transparentności PZK
    rad_n pisze:


    No to nic prostszego jak przeprowadzić upadłość układową (albo założyć nowe stowarzyszenie, zrobić migrację członków i zrobić postępowanie upadłościowe starego stowarzyszenia).


To nie ta skala problemu, bez paniki. To oznacza tylko tyle, że muszą zostać obcięte wszystkie wydatki nie uznane w danym momencie za niezbędne dla przetrwania. Ale to jeszcze nie bankructwo.
Restrykcyjne działania Rewizora i Skarbnika - a ponadto wprowadzona przez Skarbnika optymalizacja wydatków w kilku kluczowych miejscach (pozornie banalnych) już przynosi efekty. Ot na przykład nikt przez ostatnie lata nie wpadł na to, że przesyłanie QSLek kurierem jest tańsze niż pocztą... ;-)
Jest ciężko, ale nie aż tak, żeby się samorozwiązywać... Ale tak jak pisałem - jesteśmy już blisko porządku w finansach.

MAc
mrn




  PRZEJDŹ NA FORUM