Wojska Obrony Terytorialnej
.. moze to okazja dla tych co chca sluzyc?
Teraźniejsi nie lepsi. Bez wazeliny włażą USA, że nie powiem w co. No i jakoś przypomniał mi się stary wierszyk (napisany w roku 1924)

Był raz minister, człek z głową na karku;
był bankier, który nie frymarczył marką;
i pełnoletni znalazł się generał
dziennikarz, co nie łgał;
szewc, który nie zdzierał;
był niewykrętny rządowy biuletyn;
był dyplomata, głowacz, nie kretyn;
był paskarz, co go nawleczono na pal;
urzędnik, który żył jak Sardanapal;
adwokat, co uczciwy prowadził proceder;
prawicowiec, co nie pluł na Belweder;
był polityk, co prostą tylko chadzał ścieżką;
poseł, co nigdy nie myślał o swym mieszku;
chłop, co płacił podatki... wszystko to być może,
lecz by u nas tak było - spraw Panie Boże...
..............
Wszystko już było, rzekł Ben Akiba, śpiewano za czasów tak prekambryjskich, że nawet ortografia w szkołach obowiązywała...


  PRZEJDŹ NA FORUM