Powrót Zawodów na Kluczach Sztorcowych |
Bogusławie, ale pod względem frajdy to nie to samo, co klucz dołączony do nadajnika i dobrze o tym wiesz. Piszczawka miała brzydki ton. Gdyby termin zawodów nie kolidował, sam bym wystartował. Kaleczyłbym sport i pytał o cyferki, ale przynajmniej bym wystąpił (jestem w wieku Jurka). P.S. eksperymenty ze starą technologią coraz bardziej nakłaniają mnie do nauki nadawania na bugu. Trudne jak diabli, ale może.. kiedyś... Wiele radości daje to, że koledzy rozmawiają na CW, dyskutują o tym, że ktoś skończył szkołę tu i tam, pracował na R140 gdy wchodziła do wyposażenia itp itd. a ja to rozumiem. Słucham często kółeczka telegraficznego i ćwiczę cały czas odbiór tekstów, bo mi się to bardzo podoba. Dodam jeszcze, że pisanie bezwzrokowe jest prostsze do opanowania od telegrafii na podstawowym poziomie. Wiem po sobie - jestem wszak zawodowym dziennikarzem. |