Komisja Sportowa ZG PZK
most wanted!
    SP5WA pisze:

      spike_sp9nj pisze:

      ... Wszystkie regulaminy zawodów pragących być zawartymi w kalendarzu PZK i uwzględnionymi przez PZK w celu dopasowania do reszty okolicznych, mają być przysłane do mnie do końca października. Do połowy listopada ja je odeślę z ew. poprawkami semantycznymi - nie merytorycznymi, albo z potwierdzeniem przyjęcia...


    Innymi słowy: Róbta co chceta
    Grześ, puszczasz koordynację regulaminów na żywioł. Do tej pory był tu Hyde Park. Zdaje mi się a Ty chyba zapomniałeś, że dopiero za tydzień w Burzeninie ma się odbyć burza mózgów w tym temacie i ustalenie spójnych zasad a dopiero potem praca w terenie, sugestie, rekommendacje skierowane do organizatorów.
    W listopadzie będzie za późno i nie ogarniesz radosnej twórczości organizatorów, którzy jak raz coś wymyślą to nawet ze zwykłej przekory
    ("nie, bo nie") będą trzymać się pierwowzoru swojego regulaminu.



Ja po prostu daję czas na zastanowienie się i przemyślenie.
Czyli, tak jak napisałeś "róbta co chceta" - ale będą konsekwencje.
Zawody których organizatorzy nie zdecydują się na współpracę z PZK nie otrzymają żadnego, choćby kalendarzowego wsparcia i tyle.

Narazie jest tak, że nie tylko reklamuje i firmuje niejako się każde zawody zgłoszone do października, to jeszcze jakieś patronaty z czapy są, bo jedne zawody mają, a klony już nie.

Ja po prostu nie wywieram presji, ktoś chce iść w zaparte, droga wolna, ale bez PZK.

Jak to się u Nas na Śląsku gada: bonbonów do rzyci cis nie beda.

Natomiast jeśli ktoś wyraża chęć uatrakcyjnienia, weryfikacji, pomocy programistycznej, wsparcia "medialnego" zawodów, to ma czas do namysłu.

Co do terminów to bym się nie martwił. Listopad nie jest za późno. Wierz mi.

A co do Burzenina to masz rację. tam będziemy gadać, ja tylko dyskusję tutaj staram się sprowadzić na tor właściwy, zostało 10 dni, i wolałbym mieć wypowiedzi w tym temacie po prostu.

Bo to akurat najszybciej trzeba załatwić. Sam się martwisz o terminy.

Ide coś wszamać i spać, w weekend z MRNem zarobiliśmy się przygotowując portfolio na MSPO, no i Burzenin się ciągle czkawką odbija. Ja wcale nie mam ochoty sięteraz zajmować Zespołem, przed naradzeniem się w Burzeninie, tylko prowokuję wypowiedzi.

Miłego wieczoru!





  PRZEJDŹ NA FORUM