Pytanie do elektryka. |
canis_lupus pisze: SP2LIG pisze: Natomiast licznik(rejestrator) pobranej energii to nie jest głupie urządzenie a wręcz bardzo przydatne. Rzeczone są do nabycia w każdym Obi lub innej Castoramie za psie pieniądze. Wkładasz jeden koniec do gniazdka a w drugi podpinasz dane urządzenie i licznik pokazuje ilość zużytych kW. Łatwiejszego pomiaru zużytej energii jeszcze nikt na tym padole nie wymyślił. I mniej dokładnego. One pokazują co chcą. http://www.chip.pl/artykuly/porownania/2013/12/testujemy-mierniki-energii?b_start:int=0 Z powyższego wynika, że w użytecznym zakresie pomiarowym błąd nie przekracza kilku %. Zatem jest to wystarczająca precyzja do określenia czy urządzenia zużywa tyle energii ile podaje producent. Pozdrawiam! |