Wszystko co trzeba wiedzieć o budowie zasilaczy/ Budujemy własny zasilacz.
    frantastic pisze:

    Nie zamierzam budować takiego zasilacza. Ale gdyby, to regulator byłby z pewnością na tranzystorze polowym a nie na bipolarnych jak to się robiło kiedyś. Tranzystory polowe jako mocowe regulatory pozwalają zmniejszyć minimalną wymaganą różnicę napięć przed i za regulatorem, upraszczają bardzo układ, dają dużo lepsze podstawowe parametry jak tętnienia itp. itd.
    Przykład układu stabilizatora według tej koncepcji np. tutaj:http://publ.lib.ru/ARCHIVES/R/''Radio''/_''Radio''_.html#2002na stronie 30, numer 02/2005


No ja dokładnie mam zrobiony zasilacz z użyciem N-fet. Początkowo miałem 2n3055 (tylko 5A) i tętnienia powodowały, że brakowało napięcia do stabilizacji. Gdzieś mam wyliczenia ale 2n3055 wymagał spadku napięcia na sobie minimum 5V. Obecnie mam mosfeta z kanałem typu N i minimalny spadek napięcia to 200mV, niestety to skomplikowało sterowanie tranzystorem bo muszę do bramki przykładać napięcie minimum 15V wyższe niż napięcie wyjściowe ale to załatwiłem przez dodatkowy prostownik powielający napięcie. Dalej jest źródło prądowe tak by nie psuć dynamiki zasilacza (stała czasowa R podciągającego i pojemności bramki). Działa to super stąd też ten temat no ale muszę opisywać krok po kroku o co w tym chodzi.

Tak samo jutro opisze budowę softstatu o tyle fajnego, że zasila się z napięcia na kondensatorze głównym (nie potrzeba zasilacza beztransformatorowego itp), wyłącza się w momencie naładowania kondensatora zbiorczego i po chwili "odblokowuje" stabilizator główny i pojawia się napięcie na wyjściu. Tak by sam "softstart" nie musiał walczyć z obciążeniem na wyjściu.

Materiał mam w zasadzie gotowy tylko chciałem jeszcze zdjąć prądy i napięcia z pierwotnej i wtórnej przy starcie zasilacza by pokazać jak przenosi się obciążenie transformatora na jego stronę pierwotną i jak wygląda rozruch.


  PRZEJDŹ NA FORUM