uwaga na nędzne zasilacze !
No dobrze. Tak więc założę temat i krok po kroku opiszę co i jak możliwie prostym językiem tak by wszyscy zrozumieli. Ja dzisiaj próbowałem już coś napisać i przygotować ale niestety temat prostego zasilacza jest na tyle obszerny, że rozbiję całość na dwa tematy. Pierwszy z konstrukcją zasilacza od strony podstawowej teorii a drugi to opis projektowania fizycznego zasilacza którego mam już praktycznie na ukończeniu.

Podstawowe założenia to zabezpieczenie przed wzrostem napięcia na wyjściu, odporność na w.cz, zabezpieczenie zwarciowe, zabezpieczenie termiczne, ograniczenie prądowe i czystość widmowa jak w akumulatorze. Swój zasilacz oparłem o transformator z zasilacza radmora blaszaka osiąga 13.2V i 6A i niemierzalne tętnienia.


  PRZEJDŹ NA FORUM