Komisja Sportowa ZG PZK
most wanted!
@WA: Burzę to ja mam na mailach. Tutaj była drobna pogawędka. Cieszy mnie to, bo ludzie jednak myślą nad tymi sprawami i mają ochotę podyskutować.

@canis: Samo przepisanie zajmować może godzinę, ale trzeba mieć na czym i jak wysłać. Tu można się spierać czy laptop jest już niezbędnym wyposażeniem nowoczesnej radiostacji czy nie. Moim zdaniem jest - ale jako człowiek nad wyraz tolerancyjny i empatyczny mogę uznać, że skoro w zawodach biorą udział także stacje przestarzałe, należy jeszcze im dać szansę przez jakiś czas i te "3 dni" to bym uznał jako maksimum. Bardziej mnie interesuje czas po przyjęciu wyników... tu chyba jedynie PGA i klony ładnie się wyróżniają. Większośc zawodów to jakiś koszmar... wyniki po kilku miesiącach... I nad tym trzeba popracować raczej, pomóc jak się da.

Z tego powodu bardzo mnie cieszy Twoje zaangażowanie w tym temacie canisie, znajdę Ci zajęcie przy frontendowaniu zawodów bardzo szczęśliwy

[edit]
PS. Aha, bo nie daje mi to spokoju. Co do czyjegoś włażenia komuś gdzieś, to na pewnych stanowiskach jest to przydatne a nawet wymagane. Wtedy to się nazywa dyplomacja. Rozumując, że ktoś wchodzi ZG w tyłek, można iść dalej i od razu powiedzieć, że NJ wchodzi w tyłek zarówno ZG, Wam i innym zainteresowanym oraz niezainteresowanym. Tak przecież jest. I generalnie tego się zdaje się oczekuje od ZG, Komisji (l.m.) i innych instytucji służebnych ogółem - zadowolenie jak największej liczby ludzi po prostu. Więc takie gadanie to opowiadanie truizmów.
[/edit]


  PRZEJDŹ NA FORUM