QRO w zawodach krajowych
Wstyd!
    SP5XMI pisze:


    Drogie Koleżanki, drodzy Koledzy!
    Jak doskonale wiecie, większość zawodów zakłada uczciwe współzawodnictwo i poszanowanie regulaminu zawodów. A zatem używane mocy większej niż 100W w zawodach krajowych jest lekceważeniem regulaminu, zachowaniem niesportowym i nieuczciwością.

    - Nie mówię tu drobnej różnicy typu - mam klasyczny lampowy transceiver, który oddaje 150W i nie mogę mu tej mocy zredukować.
    - Nie mówię tu o pracy ze wzmacniaczem, który sterowany z FT817 na średniej mocy oddaje 120W. Tej różnicy nie słychać i mieści się ona w granicach zdrowego rozsądku.

    Mam na myśli używanie w zawodach krajowych tęgiego kontestowego QRO po byku, o mocy bardziej zbliżonej do dwóch kilowatów niż 100W. Skąd te 2kW? Z różnicy w decybelach ponad średnią innych stacji.

    Do tego dochodzi bardzo częste przesterowywanie takiego wzmacniacza przez ALC overshoot. Efekt końcowy - sygnał klasy "sowieckich kontiestmanów j... jewo mać" (tak by to określił SP5OJCIEC).

    W tegorocznych zawodach zielonogórskich też był sygnał tej klasy - WSTYDŹCIE SIĘ!



Marcin - jeśli organizatorzy nie będą dyskwalifikować osób przekraczających dopuszczalną moc z jaką można pracować podczas zawodów to żadne pisanie na forach nie pomoże.

Osobną kwestią jest również fakt, że to wielu organizatorów pracuje na większej niż dopuszczalnej mocy i co takiemu zrobisz? Jak zgłosisz ten przypadek to usunie cię z rywalizacji.



  PRZEJDŹ NA FORUM