Maszt teleskopowy pneumatyczny
Ja korzystam z trzech takich masztów. pompować można każdą pompką lub kompresorem ( w zależności jaka pompka tak długo się pompuje).
Niewątpliwą zaletą jest możliwość w każdej chwili opuszczenie masztu. O trwaniu masztu w pozycji wysuniętej nie zależy ile powietrza sprężonego w nim pozostało ponieważ blokada sekcji po rozłożeniu jest mechaniczna. Ja po rozłożeniu masztów wypuszczam z nich powietrze.
Konieczne są odciągi.
Jeżeli maszt nie chce się składać trzeba poszarpać odciągami. U mnie za odciągi robiły anteny inverted V.
Używałem masztów spawanych z rur, mam jeszcze mechanicznie rozsuwany maszt 18 m, lecz wolę te 12 metrowe pneumatyczne.
W jednym z masztów zdarzyło mi się że ostatnie dwie sekcje wyskoczyły na skutek pęknięcia pierścienia z zabezpieczeniami końca ( była to moja wina ponieważ sprężone powietrze puściłem bez zdławienia , około 8 atm. rozłożył się bardzo szybko)
Można do nich dostać komplet uszczelek, na allegro.
Podstawy do nich zrobiłem z profilu o przekroju kwadratowym i wbetonowałem w ziemię.
Pozdrawiam
Mirek SP5IPA


  PRZEJDŹ NA FORUM