jakie radio wybrać ?
Zdecydowana przewaga Icoma to jak napisał SQ5AM obsługa, jedna rzecz jest bardzo irytująca - mianowicie regulacja mocy wyjściowej potencjometrem przypisana do wszystkich pasm, w yeasu jak Bóg przykazał można ustawić dowolnie. Icom lepszy display tj. waterfall, yaesu zostaje w tyle jednakże ma wyjście IF-out i podpięcie sdraplay'a czyni cuda wesoły

Odbiornikowo - trudno wybrać które lepsze ale według mnie w 3000 DNR to finezja dużo lepiej pracuje jak w Icomie, czasami mam wrażenie że słucham na FM a nie na SSB wesoły ale to moje własne wrażenie, to taka uwaga dla pieniaczy wesoły Ogólnie mam wrażenie że Yeasu ma cichszy odbiornik - kilka ptaszków więcej niż icek ale moim zdaniem to nie problem wesoły

Wydaje mi się że Icom ma lepszy wypał - mam na myśli ogólny poziom PEP i łatwość wysterowania, nie trzeba używać wyszukanego mikrofonu bo ten z zestawu stary HM-36 sprawdza się wyśmienicie.

Cenowo jednak FTdx3000 jest dużo tańszy, gdybym miał wybierać to zdecydowanie to by przeważyło.

I tu jak nigdy poprę niejakiego Greg'a z misata Gdynia, kupując u naszego dystrybutora masz gwaranancję 24 miechy i chyba nadal bonus -200EURO co czyni go jeszcze tańszym.

PS
Dodam jeszce że jak chcesz popracować komfortowo na CW, kupno dodatkowego filtra to moim zdaniem konieczność wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM