Pytanie o generatory audio z "Konstrukcje krótkofalarskie" SP5AHT
@SP8MHI A skąd wiesz że ja byłem specem od radarów ?? Czyżbyśmy byli tej samej specjalności? tak poza wszelkim "ale" to sie z Tobą zgadzam w tym co napisałeś. Poza tym że większość z nas ma w domu przysłowiowy magazyn gratów z rozbiórek i jak sie patrzy na te tranzystory z polskich fabryk , kondensatory zarówno polskie jak rosyjskie czy szwajcarskie ( zależy co kto rozbierał) to się człowiekowi jakoś robi szkoda... płacze Bo co - magazynowaliśmy to kilka lat po szafach a teraz żeby złożyć prosty układ to trzeba wszystko wywalić i kupić BC 550C Philipsa ?? Bo inaczej się nie da? Oczywiście że nie. Trzeba kupić "dobry miernik" z bazaru na 20 PLN, zrobić kilka układów pomiarowych typu sonda w.cz. z wychyłem ( mniej wariuje przy pomiarach jak cyfrowy z sondą w.cz.) i proste układy np. BFO do odbiornika radiofonicznego, rozciągnięcie zakresów amatorskich np. 7 MHz w takim radiu lub nawet wykonanie nowych obwodów na dane pasmo aby było słychać, to jest TO! Jak odkryłem jedna ważną rzecz - mianowicie ze antena typu dipol wyliczona na środek pasma jest NAJLEPSZYM obwodem wejściowym. Cewki w filtrach i mieszaczu to wyposażenie dodatkowe (równie ważne oczywiście) ale np. synchrodyna w postaci generatora plus mieszacz i antena z danego pasma wystarczają do dość dobrego odbioru. Z resztą ja zaczynałem od syntezy SP5DDF , tylko ja wiem ile mnie to kosztowało aby wykonać sprawnego RADMORA z tym urządzeniem. Ale... do tego jest potrzebna sonda w.cz., analizator stanów logicznych, prosty układ z książki M.W. Nowakowskich kupiony jako składak, miernik wychyłowy ( w latach 90 tych innych w wolnym handlu nie było a jak były to albo kradzione albo kosmicznie drogie) i jakoś dałem radę. Dlatego wiem że wszystko jest dla ludzi, stare tranzystory też bardzo szczęśliwy. W końcu radiotelefon RADMOR sam się nie zbudował tylko zrobili to w Gdyni. Także sam się nie wyposażył w syntezę na 100 kanałów tylko zrobił to najpierw SP5DDF a potem kolejni krótkofalowcy. Ja wykonałem trzy takie urządzenia, jeden kompletny radiotelefon, jeden kompletny odbiornik, i jedną syntezę do zabudowania w urządzeniu, którą potem koledzy zabudowali. Więc sory ale skoro JA mogłem to inni też mogą. Po prostu dzisiaj łatwiej kupić radio więc nie trzeba się wysilać i samemu budować, ale nie mów mi że się nie da. Nie opłaca się - to i owszem, ale ze nie da... oczko cool


  PRZEJDŹ NA FORUM