| Bandplan 144 MHz - ot taka ciekawostka |
sq9pxb pisze: Najgłośniej krzyczą ci, których jakoś się na UKF nie usłyszy... Porażka. Może załóżcie KOB - komitet obrony bandplanu? Bo Wam obywatelska idea non-profit przeszkadza w "robieniu łączności". Za chwile dojdziecie do takiego absurdu, że w ogóle nikt łączności nie będzie prowadził. P.S Najbardziej ŚDM krytykują ludzie z drugiego końca Polski, że w Krakowie dantejskie sceny się dzieją. Gwarantuje Wam, jest wspaniale, pod każdym dosłownie względem. Bzdura - SP2CNW oraz ja (SO3Z/SP3IYM) jak i SP5U/SP6LTC jak i SP9FYS jesteśmy mocno aktywni na UKFie w zawodach i nie tylko. To Wy szanowni Koledzy działający w Krakowie w zabezpieczeniu ŚDM macie niewielkie pojęcie o uwarunkowaniach UKFu mocy poszczególnych stacji szczególnie OK/OM i kilku stacji w SP9 oraz propagacji sygnału na VHF+ jak pokazują wasze posty i decyzja o 144.100 Oczywiście, że Koledzy radioamatorzy obsługują w sposób profesjonalny na częstotliwościach profesjonalnych sieci łączności poszczególnych służb pracując/służąc w nich lub mając własną działalność jako podwykonawcy. canis_lupus pisze: A wszystko to w ciągu 10 minut jakie wbielak dostał na całość. Idealny czas na wykonanie jednego telefonu. canis_lupus pisze: Fizyka mi mówi, że się mylisz. Ale niektórzy fizyce nie wierzą. Ja wierzę. Niestety jesteś w błędzie. canis_lupus pisze: Rozumiem, że Ty jestes z tych co nie pomoga człowiekowi po drugiej stronie ulicy, bo akurat pasów nie ma? Wasze typowe odwracanie kota ogonem, on o gruszce, a Ty o pietruszce... Cel waszego działania szczytny i chwalebny tego nikt nie kwestionuje, kwestionowane jest co innego, wasza decyzja odnośnie częstotliwości i wasze przekonanie, że to nie błąd a słuszna decyzja - jeszcze podparta podpisem koordynatora emergency z ramienia PZK. |