Polska młodzież na YOTA - QRV OE2YOTA |
sp8mrd pisze: W programach wielu projektów międzynarodowych jest wpisany taki punkt programu - wieczór zapoznawczy. Myślę, że i w tym przypadku uczestnicy już przed wyjazdem wiedzieli, że na taki wieczór warto zabrać ze sobą charakterystyczne dla danego kraju produkty żywnościowe. Nic nadzwyczajnego - reszta, to domysły i niepotrzebne bicie piany. Ale smutne jest utożsamianie wieczoru zapoznawczego z piciem alkoholu. Jeszcze raz powtórzę: Na imprezach SKIEROWANYCH do dzieci i młodzieży, alkohol nie powinien być obecny. Niezależnie kto to organizuje. Inną sprawą jest np taki Łoś, który jest kierowany do ludzi dorosłych, którzy to dopiero ewentualnie pod swoja opieką zabierają ze sobą osoby nieletnie. Na takich imprezach moim zdaniem alkohol jest dopuszczalny. Zresztą popatrz od innej strony: zostało napisane, że młodzież alkoholu nie piła. Czyli pili dorośli opiekunowie tak? Wychodzi na to, ze był młodzieżowy obóz, gdzie kadra która powinna się ta młodzieżą opiekować była pod wpływem alkoholu (nie napisałem pijana). Taka sytuacja dla mnie jest niedopuszczalna, choćby ze względów bezpieczeństwa. sp8mrd pisze: To jest wg mnie znacznie ciekawszy materiał https://vimeo.com/175726784?from=outro-embed Tak masz rację. Pokazuje to wysoki poziom warsztatów. Podoba mi się to. Chętnie bym widział takie coś w Polsce. |