Bandplan 144 MHz - ot taka ciekawostka
    SP8LBK pisze:

    Poza tym Band Plan nie jest u nas obowiązkowy. Żadne polskie prawo tego nie reguluje.

    Wybór tego zakresu częstotliwości świadczy o braku elementarnej wiedzy, tych, którzy wpadli na ten pomysł.


Wiedzy na temat czego, bandplanu? Ależ przeciwnie - biorąc pod uwagę to, że jest duże graniczące z pewnością prawdopodobieństwo, że dowolnie wybrany krótkofalowiec ten bandplan będzie znał, to wołając ogólne, żując flanelę, aktywując górę, zamek czy cokolwiek by sobie nie wymyślił nie natknie się na tą częstotliwość, a ratownicy nie będą musieli zwracać uwagi na to, czy wywołanie na tej częstotliwości to zwykła aktywność krótkofalarska czy wołanie o pomoc. Dlatego została wybrana tak a nie inaczej. Bo jeśli ma być wykorzystana, to w sytuacji, gdzie istnieje zagrożenie zdrowia lub życia.

Gdyby bandplan był prawem a nie sugestią, wówczas sprawa wyglądałaby inaczej. To, że bandplan jest sugestią na zasadzie "hej, zróbmy tak, żeby każdy wiedział gdzie czym będzie pracował i gdzie znajdzie kogoś pracującego tym samym" sprzyja generowaniu nadzwyczajnych sytuacji, gdzie właśnie to ustalenie zapewnia FMową ciszę tu a nie gdzieś indziej.

    SP8LBK pisze:

    Nie ujmuję im chęci i zapału, bo jest to świetna sprawa i za to ich podziwiam.
    Zwracam przy okazji uwagę na sytuację, że żaden szanujący się krótkofalowiec, tym bardziej zagraniczny na tej częstotliwości nie naciśnie PTT w "FM-ie", bo może nie ma jej nawet zaprogramowanej.


Jeśli oczywiście mówimy o zwykłej pracy krótkofalarskiej, to 100% racji. Ale krakowscy ratownicy przy naszym transceiverze nie siedzą na ploty ani na pogaduchy.

    SP8LBK pisze:


    Są kraje, gdzie Band Plan IARU jest prawnie uregulowany w lokalnych przepisach i to mają ichni krótkofalowcy w warunkach swoich pozwoleń.


I odniosłem się powyżej do tego, jak sprawa w Krakowie wyglądałaby, gdyby w Polsce bandplan był regulacją prawną w lokalnych przepisach.

    SP5U pisze:


    Można było w sposób przemyślany wyznaczyć kanał alarmowy w praktycznie nieużywanym wycinku pasma np. na 144.500 MHz bez jakiejkolwiek szkody, wręcz z korzyścią dla samego przedsięwzięcia,


Nie. Na tej częstotliwości pracuje EmCom i tak ma pozostać. Ratownicy nie potrzebują informacji o przejęciu warty i wzajemnych raportach kolegów czuwających na emcomowej. Do nich ma spływać tylko to, co ma do nich spływać.


  PRZEJDŹ NA FORUM