[Humor] Pierwszy amatorski słownik wyrazów bliskoznacznych i niecenzuralnych |
Co do tak zwanej "starej" czyli potocznie żony/partnerki (żartobliwie i pejoratywnie) to hardkory zmuszają biedne niewiasty do zrobienia licencji. Chore to jest. Oczywiście są wyjątki że jest wspólna pasja. To promile. |