Telegrafia z przymrużeniem oka i przekąsem
takie sobie opowiadanie, może komuś się przyda?
Trzeba było umieć szybko pisać i koniec. Jak zdawałem na "jedynkę" MON'owską już kilka lat po wojsku, to nadal obowiązywał zapis alfabetem łacińskim, ale przy wymaganej szybkości 20wpm nie było to takie trudne i udało się od pierwszego podejścia.
oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM