Nasz PZK po burzeninowym liftingu A.D. 2016.
    SP6OUJ. pisze:

    ......... Nie udowodni się kto akurat coś napisał. Gdyby było to takie proste, to maruda już dawny miałby sprawę sądową. Pierwszy bym go pozwał. Mam tu pewne doświadczenie, bo często bywam w sądach. W przyszłym miesiącu jestem świadkiem na procesie mojej byłej pracownicy, która podrabiała dokumenty. Grafolog na 100% stwierdził, że to ona i sprawa powinna już się zakończyć. Niestety ciągnie się już pół roku. Za to komornik szybko działa. W ciągu 1 miesiąca ściągnął dla mnie kasiorę, a sam 3 razy tyle na tym zarobił. To się nazywa biznes.



SP6OUJ.

Arek, Ty jako stary i stały bywalec sal sądowych/rozpraw(tylko nie napisałeś po której stronie barierki jesteś) piszesz bardzo chaotycznie i nie spójnie. Pracownica walił Ciebie w rogi(może z głodu) i jak piszesz sprawa jest w toku a komornik już dla Ciebie kasiorę ściąga z tej biednej dziewczyny, na podstawie niby czego ??????? Chyba nie na podstawie nie wydanego jeszcze wyroku ??????
Coś w Twoich opowieściach czuć smrodek, żebyś tylko Ty i komornik nie stał się bohaterem narodowym, jak ci komornicy którzy kradli w imieniu prawa.
Pomyśl kto będzie Tobie paczki nosił jak będziesz razem z komornikiem w anclu. Komornik wyżyje gorzej będzie z Tobą. PZK ściepy nie zrobi bo jesteś ponoć poza burtą.

Cyt "W ciągu 1 miesiąca ściągnął dla mnie kasiorę, a sam 3 razy tyle na tym zarobił. To się nazywa biznes." koniec cytatu.

Już ten wpis powoduje straszny zaduch. Ten komornik który ukradł traktor i ten który ukradł samochód też robili "biznes". Dzisiaj już po nich nawet smrodu nie ma.
Komornik dostaje ustalony prawem haracz od wartości egzekucji, wiec jak jest z tym 3x.
Aruś, pozdrawiam Ciebie kochany towarzyszu.
______________
Greg SP2LIG




  PRZEJDŹ NA FORUM