Nasz PZK po burzeninowym liftingu A.D. 2016.
    sp9aki pisze:

      canis_lupus pisze:

      A jakie są stałe comiesięczne wydatki? W sensie na co i w jakiej kwocie?



    Andrzej SP9ENO,
    w swoim artykule http://www.pzk.gliwice.pl/2016/07/kiedy-rewolucja-zmiany-w-pzk/
    ujawnia w p. 3 kwotę za czynsz i media (siedziby Sekretariatu PZK) na ok. 10k zł.
    Czy nam jest niezbędna taka powierzchnia tego lokalu (ca. 250 m2) dla umożliwienia prac biurowych dla dwóch osób,
    w porywach sześciu?
    Z prostej arytmetyki wychodzi ponad 1,5 k zł/mc.

    W ramach powszechnych oszczędności w PZK, proponuję przeprowadzkę Sekretariatu PZK do tańszej (mniejszej siedziby).

    Staram sobie wyobrazić te 250 m2, to jakby ponad 12 dużych pokoi mieszkalnych, każdy po 20 m2.
    Komu to potrzebne?


W Bydgoszczy jest OT. Nie można by tego połączyć i płacić jeden czynsz? Sądzę, że zarówno OT jaki sekretariat na tym mogli by zyskać.
Nie wiem czy da się zaoszczędzić na obsłudze QSL. Nic o tym nie wiem, ale może warto pogadać z pocztą polską lub inpostem?
Księgowość biorąca 1000zł miesięcznie. Nie wiem jak w Bydgoszczy, ale w Krakowie za obsługę księgową fundacji płaci sie 300-400zł miesięcznie.
TPSA + ERA – około 1,7 tyś- rozumiem, że internet do sekretariatu i jakaś komórka? 140zł miesięcznie. Też niemało. Jakby tak użyć internetu w komórce? Nie sądzę, żeby sekretariat miał ogromne zapotrzebowanie na transfer.
Normalny abonament z netem to jest ok 50zł/mc. Ale tu może być problem terminowej umowy.
Rozliczenia z ZUS+US – ok. 6tyś - nie wiem co się pod tym kryje. Ale jeśli podatki od umów z ludźmi - to może należało by je zinwentaryzować?



  PRZEJDŹ NA FORUM