Akcja "Tu mieszka krótkofalowiec - tu wezwiesz pomoc"
I jeszcze jedno.
Wczoraj uprzedziłem pogotowie o tym że coś takiego istnieje.
Uznali że fajne..
Dyspozytor powinien więc wiedzieć o co chodzi jak się do niego ktoś od nas dodzwoni.
Do PSP jak wynikło z perypetii Warszawskich trzeba by wysyłać pisma bo o telefonach sobie zapominają.


  PRZEJDŹ NA FORUM