Dla tych co z Chin |
SQ5KVS pisze: To niestety jest ostatnio plaga w naszej poczcie. Ze 3 miesiące temu paczka z Rybnika (to w Polsce!) szła do mnie 2 tygodnie. Nie ma komu nosić listów i wysyłać paczek - tak odpowiedziała Pani w oddziale Warszawa1. Nie chcę się wypowiadać czy to dobrze czy źle i czy maja rację czy nie ci co odchodzą z poczty - z drugiej strony listonosz to listonosz, poczta to poczta, od niedostarczenia paczki nikt raczej nie umrze, a za psie pieniądze ja ich do pracy nie będę zmuszał. To dziwne, bo z reguły dostać się do pracy na poczcie jest marzeniem ściętej głowy. To nie lata 60-te, kiedy nikt nie chciał być doręczycielem. Nie wiem jak w W-wie, ale tutaj na jedno miejsce jest 4-5 kandydatów. |