SP5AWY SK |
Smutna wiadomość. Znałem Włodka od wielu lat, tak chyba od 1976r. Spotykaliśmy się w klubie na Nowowiejskiej przy Placu Zbawiciela: Wtedy SP5KIO dawniej SP5KAB, obecnie SP5KAB. Też poprzez wspólnych znajomych na Mazurach nad Sekstami. Pamiętam jego pasje konstruktorskie no i jego ulubione rozmowy w "kółeczkach" na 80m na najróżniejsze tematy. Przyciągał wartościowych ludzi - tych co naprawdę mają coś do powiedzenia. Świetny starszy kolega, wartościowy człowiek z pasją. Będzie go nam wszystkim bardzo brakowało. |