FUSION jak to wygląda na świecie i zestawienie z SP
a jednak się kręci! :)
    sp9acq pisze:

    Napisałem, konkretów dalej brak:
      sp9acq pisze:


      Hamvention a co takiego nowego w temacie D-STAR?
      Z komórki więc krótko. Sam ten 'dokument' przytaczałem kilka miesięcy temu. Szkoda że nie pamiętasz w jakich okolicznościach. Data odświeżenia dokumentu=rozwój? Co wg tego pisma zmieni się w D-STAR, końkrety poproszę!


      SQ5AGQ pisze:


      A co takiego nowego na Hamvention zostało przedstawione odnośnie Fusion co by świadczyło o rozwoju tego systemu? ...
      Chyba tylko tyle, że ze strony firmy Yaesu pojawiła się lakoniczna zapowiedź stworzenia nowego przemiennika DR-2X ... (żaden prototyp nie został pokazany, nie podano żadnych konkretów kiedy to urządzenie trafi do sprzedaży, przedstawiono lakoniczny marketingowy opis co rzekomo to urządzenie ma potrafić.)

      Wspominając o Hamvension i cyfrowych systemach głosowych warto zacytować słowa jednego z uczestników:
      "
      From what I've been seeing in other places, there have been some interesting developments beyond what has been mentioned on here so far.

      1: Kenwood officially confirmed that they are coming out with a triband dual-mode HT. It currently does not have a model number on it or on the preliminary liturature that was available at Dayton, but it is supposed to be release sometime after the Tokyo HamFair in August. Digital mode has been confirmed to be D-STAR.

      2: Alinco has displayed what is supposed to be a UHF DMR radio.

      3: Connect Systems displayed the engineering prototype for the CS-7000 as well as an updated radio called the CS-760.

      4: Yaesu announced the DR-2X during the System Fusion forum this afternoon. No real details on it as yet.
      "




    Wiesz to co przytoczyłeś także że nic nt. Kenwooda konkretnego nie ma, Hamvention traktujmy zatem jako zwiastuny.


Adam bądź obiektywny - podnosisz to, że w D-STARze nic nowego się nie dzieje, ale przemilczasz to, że w Fusion też nie ma nowości.
Kwitujesz to, że prototyp ręcznego Kenwooda o niczym nie świadczy, ale nic nie masz do powiedzenia o tym, że Yaesu nawet prototypu nie pokazało - ograniczyło się wyłącznie do suchej marketingowej zapowiedzi. W mojej ocenie w przypadku Yaesu historia zaczyna się powtarzać - 3 lata temu na Hamvension Yaesu zapowiedziało premierę swojego cyfrowego systemu (wyłącznie na slajdach) i co i po roku od zapowiedzi doczekaliśmy się (mam na myśli całą społeczność radioamatorską) przemiennika DR-1X. Tyle, że w dniu jego premiery funkcjonalność jaką dawał w zakresie Fusion ograniczała się wyłącznie do obsługi tego systemu w kanale radiowym (czyli w zasięgu radiowym przemiennika). Nikt wtedy nic nie mówił o sieci i kompatybilności tego urządzenia z nią. Co było dalej ... w promocyjnej cenie na całym świecie DR-1X zaczął się dobrze sprzedawać (były momenty że samo Yaesu nie nadążało z produkcją) tyle, że nikt w prost nie mówił, że ten przemiennik nie integruje się bezpośrednio z cyfrową siecią WireX. Ze względu na bezczynność producenta zaczęły pojawiać się instalacje gdzie przemienniki DR-1X "dołączane" były do sieci WireX za pomocą dodatkowego radiotelefonu spiętego z HRI-200. Niby integracja ale nie do końca i to za pomocą kanału radiowego a nie fizycznego interface'u (kabelka). W brew tego jak nazwano sieć, nie była to integracja "wire" a raczej "wireless". Po tym jak na rynek trafiło tysiące przemienników DR1X z integracją "wireless" (i dodatkowego radiotelefonu z Fusion - znaczy się kolejne koszty) a osoby, które je kupiły w wielu przypadkach poczuły się nabite w butelkę przez Yaesu, na rynku powstała ogromna presja na producenta, który w odpowiedzi za zapotrzebowanie świata radioamatorskiego w końcu po kolejnych dwóch latach wypuścił firmware do swoich przemienników, który umożliwił "przewodowe i cyfrowe" dopinanie ich do sieci. Szkoda, że nikt o tym w prost nie mówi ... temat zamiatany jest pod dywan!
Czas pokaże jak będzie wyglądała historia DR-2X, czy dokładnie tak samo jak w przypadku DR-1X? Liczę że tym razem będzie lepiej.

    sp9acq pisze:

      sq5agq pisze:


      ...

      Skoro aktualizacja standardu w twojej ocenie o niczym nie świadczy to na jakie postawie uważasz że D-Star nie jest rozwijany a Fusion jest?
      Może to, że MMDVM zaczyna stopniowo i w bólach obsługiwać Fusion?
      - niepodważalny fakt ale co z tego skoro MMDVM od dawna obsługuje D-Stara i DMR'a
      Może to, że Jonathan G4KLX napisał oprogramowanie pozwalające na uruchomienie reflectora dla Fusion?
      - niepodważalny fakt ale co z tego skoro analogiczne oprogramowanie Jonathan napisał dla D-Stara wiele lat temu.
      Może to, że powstają nowe konstrukcje hostspot'ów które obsługują Fusion?
      - niepodważalny fakt ale co z tego skoro również obsługują one D-Stara i DMR'a
      Może to, że w nowych projektach DV4Mobile czy CSxxxx planowana jest obsługa Fusion?
      - niepodważalny fakt ale co z tego skoro również obsługiwać one będą D-Stara i DMR'a.

      Nic nie wskazuje na to że D-Star miałby być technologią przeznaczoną do wygaszenia (przestarzałą i nierozwijaną). Również nic nie wskazuje na to że Fusion miałby go zastąpić !!!

      Przyszłość na pewno będzie interesująca i to nie za sprawą "jedynego słusznego cyfrowego systemu" jaki widzi kol. Adam SP9ACQ. Należy się spodziewać że oprócz obecnie istniejących rozwiązań (sieci) jak D-STAR, DMR czy Fusion rozwijać się będą kolejne choćby dPMR, APCO czy inne. Wiele będzie zależało od finansowego progu wejścia w daną technologię oraz jakości i funkcjonalności jak za tym będzie stała.



      Nikt nie ma monopolu i nikt jednoosobowo czy też grupowo (jak to Adam sugeruje) nie będzie decydować o tym czy dany system się przyjmie czy też nie - wszystko jest w naszych (radioamatorskich) rękach.

      Adam, stwierdzeniami jak wyżej obrażasz grupę dziesiątek osób, które poświęciły swój czas, środki finansowe oraz własne chęci na to by zrobić coś dla całej społeczności radioamatorów w SP.
      Takim podejściem wyłącznie sprawiasz że wiele osób, które mogłyby wspomóc rozwój nowych rozwiązań technicznych wyrabia sobie negatywną opinię o technologii oferowanej przez firmę Yaesu.

      Gorąca prośba zastanów się co chcesz osiągnąć bo to co dotychczas wypisujesz nie przekłada się na to że liczba fascynatów systemem Fusion wzrasta a wręcz przeciwnie - narasta obrzydzenie ... no chyba że taki jest Twój cel.

      Na koniec przeprasza za post obiegający od tematu wątku ale opublikowane wpisy nie mogły zostać bez komentarza.


    Nikogo nie 'chcem' obrażać (ze sobą włącznie, sic!). Mylnie to Odbierasz. Ja jedynie zasygnalizowałem że jak nie w pojedynkę to chmarą zareagowaliście nadmiernie próbując obronić ten D-STAR-owy standard.
    Nie, Yaesu Fusion jest dla mnie interesujący ale nie jest jedynym słusznym systemem jak dla niektórych (sądząc po wpisach).
    Tak informacyjnie tylko, to nie używałbym konkurencyjnych systemów gdyby Twoje stwierdzenia miały pokrycie w faktach.
    Ręce mam co prawda poparzone po radiu DMR ale przeżyję wesoły
    Ja wiem co nas wszystkich (po części ze mną włacznie) destarowców boli. Ale nie mówiliśmy o tym głośno do tej pory.
    Dwie rzeczy:
    - brak wejścia na obiekty zapewniające tak potężny zasięg co się przełoży na dziury w pokryciu, bo nie da się nie serwisować urządzeń na dłuższą metę
    - brak prawdziwych nowości w radiach D-STAR od dłuższego czasu (że o standardzie nie wspomnę).
    I takie są fakty Panowie i Panie.
    Z tej perspektywy propozycja Fusion dla nas wszystkich wydawała się logicznym i fajnym wyjściem z sytuacji.
    Już za obrzydzanie przepraszałem wcześniej.
    73
    Adam




Adam, skoro Yaesu Fusion jest interesujący, to nie uprawnia Ciebie do permanentnego przedstawiania go w samych superlatywach (pomimo wielu wad jakie obecnie posiada) a w stosunku do D-Stara uprawiania ciągłego HATE'u!!!

Zluzuj, nikt kurczowo nie broni D-STARa, jest to system jak każdy inny, który ma wiele wad ale i wiele zalet. Icom miał również pewne wpadki, które wielu osobom się nie podobały (choćby wypuszczenie "golasa ID-5100" z opcją dodatkowej ceny za osprzęt, który dotychczas był w cenie radiotelefonu, albo kosmiczne ceny fabrycznych przemienników D-STARowych, których nikt już nie kupuje odkąd pojawiły się rozwiązania otwarte). Z tego nie wynika, że D-STARem nie należy się już zajmować bo powstał wcześniej i lata intensywnego rozwoju zapewne ma już za sobą. Nie zapominaj, że wbrew temu co w wielu swoich wypowiedziach na tym forum podnosisz, ten system ma się dobrze i nadal się rozwija (są jeszcze miejsca bez zasięgu poruszony ) i ludzie, którzy dla odmiany od Ciebie zainteresowali się właśnie nim a nie Fusion.

Nie bronie D-STARa, a wyłącznie staram się komentować wypowiedzi wypaczające otaczającą nasz rzeczywistość.

Każdy ma prawo do swobodnych wypowiedzi i dzielenia się własnymi przemyśleniami, ale w brew pozorom często bardzo łatwo można zagalopować się i wtedy jest się już tylko o krok od wspomnianego HATE'u.

Proponuje - skup się na rzetelnym i obiektywnym promowaniu zalet systemu, który Ciebie zainteresował, ale nie przedstawiaj ich w sposób wypaczający inne rozwiązania, które na dobre zadomowiły się już w naszym środowisku.


  PRZEJDŹ NA FORUM