Zjazd Krajowy - Burzenin 2016 Relacja |
sp9mrn pisze: sp8mrd pisze: Czy tematem jest powrót na forum chwalipięty, który złapał kolejny oddech i pyszni się swoim "armijnym" SKPO? Temat brzmi: ZJAZD KRAJOWY - BURZENIN 2016 Proponuję założyć osobne wątki na sprawy finansowe, kosy na sztorc i teczek z dokumentami, chwalipięctwa oraz podobnych zachowań... A nie moglibyście się po prostu polubić? Bez czekania na spływającą z niebios łaskę, tylko tak normalnie... MRN, "przygadywał kocioł garnkowi": A nie moglibyście się z SP3IQ po prostu polubić? "Cała Polska" słyszała, "w internatach" można posłuchać, na XXII KZD PZK mówiono, że przez tyle lat nie udało się Wam dogadać i perspektyw na przyszłość ku temu nie widać. Ot tak bywa - "bo do tanga trzeba dwojga". Taż mój złociutki ja Drogę Krzyżową na 1207 m n.p.m. (wyżej niż Golgota), w słońcu i deszczu odprawił, coby Ty mógł znów zabłysnąć na ciepłych salonach burzenińskich, a Ty mi tu takie śmieszne pytania zadajesz? Ty nie widzisz, że "mały rycerz" tu jakiś zazdrosny chyba (?) Bzdura za bzdurą głupoty popędza i nie odróżnia świeckiego od księdza. Coś dzwoni to jemu, lecz sam nie wie, w którym kościele. Taki okrąglutki na tę wysokość chyba tylko swym demobilowym wozem by wjechał, a nie o własnych nogach jako jam to uczynił. A nogi u mnie mocno schorowane i operowane, więc spuchły i upadki na śliskiej ścieżce szlaku byli... Cóż jednak robić mi przyszło, gdy PZK w potrzebie, jak nie stosowne modlitwy odprawiać i Delegatów na dobrą drogę namawiać. Co jak widoczne wczoraj i dziś jest, że skutecznym było i nie jednego, a 31 głosujących w dobrej wierze umocniło, a drogiego nam Waldka na wybór Prezesa pięknie doprowadziło. Tylko Ty mój "nieboraku" tu jakoweś rady dziwne dajesz, pewno z dobrej prezydencji braku i okowity wykwintnej dla zaspokojenia smaku? Niech Ci Spajk w moim imieniu dobrze przyleje - znaczy poleje, bo chłop z Niego silny, uczynny, więc mu się ręka z pewnością nie zachwieje. Miej się zdrowo brachu z gliwickiego PDF-owego, starego lochu. |