Zjazd Krajowy - Burzenin 2016
Relacja
To co napisałem, skład który podałem, to było idealistycznie i optymistycznie. Tak bym własnie chciał.
No, ale wyszło jak wyszło. Juz raz siedziałem po nocach i tworzyłem dokumenty dla PZK, które JMR zamknął w szufladzie. Teraz Mac proponuje znowu prace na rzecz PZK. Jak się to skończy tym razem. Nie sądzę aby Waldek powielał błędy poprzedniej ekipy, lecz jest sam, z hamulcowymi po bokach. Niemniej jestem do dyspozycji MAca. Może pierwszy krok zrobić do MENu? Jakieś wtyki tam chyba mam i można spróbować. W MONie raczej o PZK nie należy wspominać, raczej ja nie będę, bo jeszcze mi się oberwie. Tam PZK jest spalone.


  PRZEJDŹ NA FORUM