egzamin - jakiego zakresu wiedzy i umiejętności a także jakiej formy egzaminu oczekujemy ???
ankieta z uzasadnieniem
Cześć Panowie. Moim skromnym zdaniem:
Punkty 1 i 2. Nie jestem pewny, czy do końca rozumiem, co w tym kontekście znaczy "przeprowadzony egzamin". Jeśli oznacza to nadzór i patronat w sensie ogólnym jako urzędu, to jak najbardziej TAK. Natomiast nie koniecznie pracownicy UKE (wszyscy) muszą posiadać odpowiednią wiedzę z zakresu krótkofalarstwa, jak: prowadzenie łączności, raportowanie, budowa urządzeń nadawczo-odbiorczych SSB, CW i innych, kod Q itd.., żeby móc egzaminować przyszłych adeptów krótkofalarstwa. I tu jak najbardziej można zwrócić się o pomoc do oficjalnej organizacji radio-amatorskiej o wytypowanie kompetentnych osób. Nie wierzę, że np. prezes PZK wyśle na egzamin kogoś, kto nie będzie kompetentny w przeprowadzeniu egzaminu, uważam że nie jest to jakiś bardzo trudny egzamin (dla doświadczonego, odpowiedzialnego krótkofalowca) i wielu doświadczonych, ogólnie szanowanych operatorów/konstruktorów świetnie sobie z tym poradzi. Mogą to być również kompetentni pracownicy UKE. Zestaw pytań powinien być moim zdaniem redagowany przez zespół doświadczonych operatorów (są tacy także w UKE). Większość kandydatów nie jest jeszcze członkami żadnej z organizacji krótkofalarskich, więc raczej nie będzie problemu z "niechętnym egzaminowaniem nie-członków" (pomijam fakt, że w samym UKE pracuje wiele osób będących członkami np. PZK) wesoły
3. Egzamin praktyczny naturalnie tak.
4. Myślę, że takie potrzeby mogłyby zaistnieć.
5. Oczywiście, znam takie osoby w moim otoczeniu.

Pozwodzenia


  PRZEJDŹ NA FORUM