Antena DELTA [83m] z drutu mosiężnego fi 1.8 mm ?
Odniosę się wpierw do tej linki po 6,50PLN/1m.
Za te pieniądze mam najgrubszy kabel głośnikowy ze starej dobrej miedzi lutującej się błyskawicznie.
I jest podwójny, więc po rozdzieleniu jest go dwa razy więcej.
Co do starych linek antenowych ze specjalnego stopu, to właśnie takie idzie jeszcze niedrogo kupić na Allegro z magazynów wojskowych w Kopanej k/W-wy(chyba TDM electronics), mają też bardzo dobre anteny fali bieżącej w jakimś płótnie oblewanym masą plastyczną, ale są zesztywniałe od leżakowania i na zgięciach przy prostowaniu zewnętrzna warstwa może pękać.
Ja od kilku lat stosuję kupioną kiedyś na Allegro dwużyłową linię nazywaną mylnie PKA albo nową PKL'ką. Kupiłem do spółki z kolegą 3 lata temu za 75PLN cały bęben 500m i powiem, że spisuje się rewelacyjnie. Są to dwa przewody zalane w jednej igielitowej koszulce, każda żyła ma 6 cienkich drucików miedzianych i jeden stalowy nośnik. U mnie pracuje zrobiony z tego LW. Końce odizolowałem i po skręceniu obu żył razem zlutowałem cyną i działa jak jednolita linka, a SWR przy nietypowej długości około 37m pokazuje na 80-ce około 1,3 i na 40-ce jeszcze lepiej, bo w okolicy 1-ki.
Raporty dostaję bardzo dobre, chociaż obecnie dysponuję mocą tylko 10W out z TRX'a z automatyczną skrzynką.
Nie wierzę w ostrzeżenia przed kablami PKL i podobnymi. Jest w nich wystarczająca ilość miedzi do poprawnej pracy.
Uważam, że wielu kolegów z powodu złego dopasowania długością anteny niesłusznie sieje panikę przed PKL. pomysł

PS: A zwykłej podwójnej PKL'ki nie ma sensu rozplatać, wystarczy końce dobrze zlutować.
Oczywiście na trójkąt 84m lepiej ją rozpleść, będzie lżejsza(ale też słabsza wytrzymałościowo). oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM