Trochę promocji krótkofalarstwa. |
SWL_SP5 pisze: Ponadto w tym samym miejscu piszesz, że z radiostacji ręcznej (UKF-ka) możliwa jest łączność z osobą odległą o setki kilometrów? Pewnie że się da. Ja na zwykłej RH-770 robię łączności w "pionie" na 170-210km - a to już setki kilometrów. Wystarczy dopiąć do ręczniaka 5-el yagi i 300km z palcem w... Jakbyś nie wiedział są ręczniaki na UKF z SSB, a wtedy też można coś wydusić dalekiego. Poza tym z ręczniaka pogadasz z "całym" światem: EL, D-Star, itp. Każdy sposób promocji naszego hobby jest wskazany, tak samo jak i kierowanie jej do każdej grupy wiekowej, choć do jednej trafić łatwiej, do innej trudniej. A tym co się nie podoba to co zrobił Rysiek "zamknąć gadaczkę" albo brać się do roboty. |