QUO VADIS PZK? czyli: "czy damy radę"?... |
SP2LIG pisze: Dobrymi kandydatami jest piekło wybrukowane, nam czyli Towarzystwu/Związkowi potrzebni są wybitni kandydaci lub co najmniej bardzo dobrzy. Uważam że trzeba dobrze zastanowić się nim wskaże się daną osobę. Greg, a Ty wciąż swoje... Kandydat winien sam się zgłosić, bo to on ma chcieć. Nie Ty za niego. On ma sam chcieć wziąć w tym udział. A Ty możesz go zgodnie z własnym sumieniem poprzeć. Lub nie. |