QUO VADIS PZK? czyli: "czy damy radę"?... |
polleck pisze: Proponuję wszystkim delegatom na najbliższym zjeździe podjęcie uchwały o zmianie prezesa PZK na Waldka 3Z6AEF. Zacznijcie kruszyć ten beton. Waldek w OT01 robi naprawdę dobrą robotę i jak tylko "wywiozą go na taczkach" to jestem przekonany, że wywiozą na tej samej taczce przynajmniej połowę składek z OT01. Nie zgadzam się aby Waldek pozostawił nasz odział. A nie trzeba "kruszyć betonu" jak to niektórzy proponują - ja bym to nazwał braniem się do roboty. Nasz odział między innymi dzięki Waldkowi ma się coraz lepiej, nie chciałbym abyśmy z tej drogi schodzili bo do zrobienia jest jeszcze bardzo dużo. W kraju jest wielu kolegów którzy byli by w stanie wziąć na siebie odpowiedzialność za związek i z pomocą innych zacząć poprawiać wszystkie sprawy które tego wymagają. Dla takiej osoby 3Z6AEF na pewno także będzie pomocny. Powyższe jest oczywiście tylko moją wizją i sugestią dla kolegów, decyzja jest w rękach Waldka i reszty delegatów wybranych przez koleżeństwo. |