Pierwsza amatorska radiostacja zasilana energią słoneczną 1956 rok ! |
SO5CAD pisze: SP9MK pisze: Cóż tylko pozazdrościć ale w naszych warunkach pogodowych takie rozwiązanie raczej by się nie sprawdziło. Jakie to typowe dla pewnego rodzaju osobowości. ![]() "NIEDASIĘ" - to stan umysłu, a nie warunki pogodowe czy lokalowe. To oczywiście "da się" ![]() Tyle, że mało ekonomiczne. Są lepsze sposoby na zasilanie. Szczególnie na doładowywanie akumulatora. W latach siedemdziesiątych, gdy sporo było radiostacji broadcastingowych na falach średnich, budowaliśmy odbiorniki zasilane energią wypromieniowaną przez lokalny nadajnik. |