Dostęp do informacji publicznej w PZK.
Transparentność dla przysłowiowego Kowalskiego.
Okej ale z samego faktu, że PZK ma takie środki wynika, że podlega tym przepisom i musi być organizacją przezroczystą. To wynika wprost z ustawy. PZK po prostu nie ma prawnika, a GKR zamiast wskazać zarządowi i prezesowi co robi źle, służyła do czegoś innego. Jeśli PZK zacznie ignorować orzeczenia sądu to skończy się to bardzo źle. Moim zdaniem mamy ostatni dzwonek,by zrobić porządek. Także z usługami głównego informatyka. Nie obchodzi mnie na kogo on ma teczki i ile pał przyjął. Ja go oceniam po tym co robi.


  PRZEJDŹ NA FORUM