Motorola Gm900 i problemy...
Prośba o pomoc przy GM900
Do sprzętu z lat 90 będę miał chwile w nadchodzący weekend. Postaram się zarejestrować wszystkie przebiegi podczas prawidłowej komunikacji PC-RIB-GM900. Zrobię video. Jesli chodzi o program terminalowy to podaj nazwę ja to robię z poziomu DOSa, coś kiedyś było pod dosem do słuchania portu. Ale i tak za wiele to pod dosem nie pomoże.Pod windows 98 można skutecznie nawiązać komunikację z MC2100/GM1200 przy pomocy wookie (podobne radio ten sam rib)w tym przypadku może terminalowo było by coś widać. Masz zacięcie i chęci na radiowe eksperymenty bardzo szczęśliwy .W tym przypadku jestem ciekaw czy po opanowaniu komunikacji PL2303HX-GM900 będzie powtarzalność komunikacji w zależności od zastsowanego komputera PC. Wykonałem sobie programator do icoma (ic-f410) przy pomocy właśnie PL2303HX, w tym przypadku działa to w miarę stabilnie choć zdarzyło się scalakowi nie odbierać danych podczas odczytu (windows XP). Co do starego tradycyjnego RIBa, koszt wykonania nie jest tragiczny. Faktem jest że nie wszędzie kupimy scalaki i brakujące elementy płacze . Niestety motorole są z lat 90, wtedy na topie był DOS, wszystko musiało opierać się na tradycyjnych w żaden sposób nie emulowanych i fizycznych portach COM lub LPT . Stare komputery powoli wymierają płacze przed każdym uruchomieniem moich zabytków zastanawiam się czy dadzą radę. Obecnie mam do tego celu laptopa P3 700MHz z wyłączonym cache procesora.Co do softu do GM900 to trzeba go pod dosem zainstalować, wersje które krążą jako backup katalogu też mogą nie działać nawet w swoim macierzystym środowisku.Oprogramowanie tworzy swój własny katalog o domyślnej nazwie MRSS i tam instaluje soft.


  PRZEJDŹ NA FORUM