Dostęp do informacji publicznej w PZK. Transparentność dla przysłowiowego Kowalskiego. |
Czytam ze zrozumieniem tylko nie potrafię Ciebie rozgryźć piszesz dość chaotycznie ja wyrażam się dość prostym językiem by wszyscy nawet Ci nie wykształceni zrozumieli .Przecież to wy wybraliście zg i to są ludzie ze związku nie jacyś obce ufolutki ,to od was zależy czy będziecie konkurencyjni od OPOR czy innej organizacji a z twoich słów wynika że ja się czepiam członków a nie zg .Tak czepiam się członków bo to oni tworzą zg pzk a nie UFO to od was to zależy nie ode mnie czy innego nie członka. Powtórzę pytanie który to akapit mojej stopki jest polityczny |