| To jeszcze walka o PZK czy już tylko o władzę w PZK |
SQ8MXS pisze: Szymon. Stanowcze nie dla podnoszenia składki. Najpierw musimy nauczyć się odpowiednio konsumować to co mamy, a potem możemy myśleć o robieniu oszczędności. PZK rocznie przetrawia bardzo dużo kasy na lepsze lub gorsze cele. Trzeba to usystematyzować a co najważniejsze wszelkie wydatki musza być transparentne. Jak teraz podniesiesz składkę to za rok okaże się że znowu kasa jest pusta, a tak na prawdę nikt nie wie na co ja wydaliśmy. Nauczmy się gospodarować majatkiem tym co mamy .... Marek, nikt nie pasał, że należy podnosić składkę NATYCHMIAST a przede wszystkim przed uporządkowaniem wydatków. Czasem jednak wydaje mi się, że znajdujemy się w sytuacji pijaka, który uważa, że ma za mało, żeby odłożyć lub zainwestować, więc jedyne co mu się nasuwa to niezwłoczna konsumpcja... Ja, znając sporo znakomitych członków PZK (i potencjalnych członków) wiem, że można ich zaktywizować i zrobić z nimi mnóstwo wielkich i wspaniałych rzeczy - ale na to trzeba kasy, chociaż trochę... A mamy dołek i będzie jeszcze gorzej. A już całkowicie niedopuszczalne było dla mnie obcięcie o połowę dotacji do ŁOSIa, który jest imprezą wyjątkową... MAc mrn |