Dostęp do informacji publicznej w PZK. Transparentność dla przysłowiowego Kowalskiego. |
SP2LIG pisze: Boli mnie to że zawsze ci sami opluwają PZK czyli nas wszystkich, w tym Ciebie i mnie oraz wielu innych kolegów którzy nigdy nic złego nikomu nie zrobili. ....... Jeżeli trzeba to należy napiętnować ludzi a nie przywalać Związkowi jako zwiazkowi. ___________ Greg SP2LIG Greg Wytykanie błędów w PZK to jest opluwanie? Wszak Prezydium ZG PZK i GKR to członkowie PZK prawda?. Jeszcze niedawno dużo pisano że w PZK jest cacy i co? Materiał dźwiękowy z posiedzenia ZG PZK tez szybko zniknął. O czym to świadczy? Czy kiedykolwiek wpłynąłeś na swego członka ZG aby z innymi Kolegami przemawiał do "rozumu" tym z Prezydium ZG PZK? Co się musi stać aby wreszcie w Prezydium ZG PZK jak i w GKR ZROZUMIANO że PZK to nie jest prywatny folwark kilku osób które nie MAJĄ POJĘCIA jakie OBOWIĄZKI spoczywają na Organizacji która ma status OPP, i robią sobie z członków organizacji głupców. GKR to jest ewenement w PZK, zero działania, zastanawiam się czy osoby z GKR wiedzą po co zostali wybrani. Pewnie nie. I tak samo pewnie nie znają ustawy o OPP. Dlatego mamy co mamy. Ale jest światełko w tunelu - po KZD będzie lepiej. czyli tak jak jest teraz - ( <- to zdanie to Moja ironia.) A dlaczego będzie bez zmian? kilka osób nie będzie miało siły przebicia do inicjowania i forsowania zmian. |