Taśmy prawdy z posiadówki zarzadu PZK |
SP5PY pisze: Panowie, weźcie łopatki, wiaderka i idźcie do innej piaskownicy. Wasze strachy na lachy nikogo nie interesują, a tylko kasztanią i tak zapętlony wątek. Do takich personalnych wycieczek służy PRIV. I cóż Ci mam napisać delikatnie Tomku? Czemu sam nie zrobisz tego? Po co wtrącasz swoje trzy grosze i pchasz paluszki między drzwi? Weź łopatki, wiaderka i idź do innej piaskownicy zamiast pisać w temacie, który jak widać mało znasz. Nawet nie zauważyłeś, że właśnie chwalipięta sam, dobrowolnie na publicznym forum napisał chwaląc się, z samozadowoleniem jak łatwo akceptuje skutki swojego działania: SP6OUJ. pisze: To, że nie pracujesz w PCEN, to nie jest moja sprawa. Z duma chwali się dalej, choć nie wiadomo czy to prawda: SP6OUJ. pisze: Klika miesięcy temu napisał ktoś na mnie donos. Pech chciał, że podpisał się innym imieniem i nazwiskiem. ma już zarzuty prokuratorskie. Po sprawie karnej, wytoczę tej osobie pozew cywilny o zniesławienie. SP6OUJ. pisze: Więc bajkopisarzu uważaj co na mnie piszesz i gdzie, bo ja tak łatwo nie odpuszczam. (...) Stosunki pracodawca-pracownik reguluje Kodeks pracy. Co zwolnili cię z Art. 52? SP6OUJ. pisze: A na koniec, chcąc niby wpisać się w temat tego wątku, publicznie przyznaje się, chwali się: Taśmy "prawdy" posiadam i ja i zostałem na nich pomówiony. To oczywiście znajdzie za niedługo swój finał. Na razie trwa wymiana korespondencji. Prawdziwy obraz człowieka, który nadal mieni się być krótkofalowcem i wstydu nie ma! Uważaj Tomku, co i gdzie piszesz, byś czasem nie tylko nie wyleciał z LD ZG PZK (to jest pikuś), ale też nie stracił pracy przez takiego typu delikwenta, który nawet własnego tatę podobnie potraktował (sprawa jest w sądzie). |