Komisja finansowa ZG PZK. |
MEP, ja widzę, że masz lepszy ubaw niż oglądając Ligę Mistrzów. Ja nie wiem co ty pijesz, ale ja też to chcę. MRD, to jak będzie? Zostajesz kaznodzieją PZK i nawracasz niewiernych polaków (nie tych szatanistów, bo to nima sensu), czy przepychanki wolisz uprawiać z tymi, z którymi za chwilę będziesz współpracował? MRD, weź mi skrobnij priwa, tylko Ty zostałeś, bo ja tu z sercem na dłoni do Ciebie, a Ty jak ten niedobry, albo olewasz albo awanturujesz się. Tak mi smutno PS. Serio. |