Komisja finansowa ZG PZK. |
Tak, i odpowiedziałem wcześniej, w temacie Komisji Sportowej, że wiem o tym. Z tego samego (i nie tylko) powodu nie traktuje "nieczłonków" gorzej od "członków". Bo to kwestia wypełnienia formularza i przelewu. Godzina roboty. Nawet dzisiaj wydałem dyspozycję, żeby mi to zmienić, ale nie pali się, prawda? A ja jestem i byłem członkiem PZK nawet, kiedy nie byłem formalnie. Kto wam na ŁOSiach przygotowywał stoliki i potem wymieniał worki ze śmieciami? "Nieczłonek"? Członek, co przepił składkę w drodze do banku. To samo z klubami i organizowanymi zlotami, musiałem być członkiem i płacić składkę? Nie uważam, przez 2 lata *chyba* członkiem nie byłem i w niczym mi to nie przeszkadzało. Przez ten czas... ok to będzie potem, to nie temat kampanijny. Nie korzystam z biura QSL, robię łączności klubowe albo stacje okolicznościowe. Organizuję je. Żadnych piniędzy od PZK nie pobrałem dotychczas, i nie sądzę, żebym musiał. Nie o to loto. PS. I przestań mnie od SP9NJtów wyzywać. Albo Spike, albo Grześ, albo NJ. Dla mnie prezes to jest Jurek CBG. Ja dla niego też. Bez takich mi tu, AKI. |