Komisja finansowa ZG PZK. |
SP1AP pisze: Skończ już może z tymi pogróżkami, co? Skoro pieniądze należne oddziałom rozpływały się gdzieś(w W-wce?), to nie jest okradanie? Człowieku, ogarnij się trochę i nie broń "spalonej ziemi" własną reputacją, bo możesz ją nadwątlić! Ogarnijcie sie się trochę. Każdy numer z pieniędzmi traktujecie jako kradzież... To nie o to chodzi - chodzi o debilne zarządzanie kasą, które rozwala związek. oczywiście jest w tym podtekst, ale nie jest to sprawa do prokuratury. I nie można tego tak rozumieć. Bardziej jest to dbanie w pierwszej kolejności o swoją wygodę, o wycieczki na kiełbaski (krajowe podróże służbowe), o inne wyjazdy, o inne drobne korzyści - oraz o przeznaczanie kasy na działania zapewniające przychylność tych, którzy o kontynuacji takiej linii decydują. Ale to nie jest kradzież. Nie napalajcie się na sensację. MAc |