Komisja finansowa ZG PZK.
    sp8mrd pisze:

      wbielak pisze:


      To są targi i przy okazji spotkanie.
      Jak sądzę PZK nie zamierza nikomu niczego sprzedawać.

    Tak to wygląda. Gratuluję - MAc nie chciał tego odważnie przyznać. bardzo szczęśliwy

    sp9mrn pisze:

    Nie chciał przyznać, bo nie chciał kopać PZK po raz kolejny.

Brawo, przyznajesz się do wielokrotnego "kopania PZK". zdziwiony

    sp9mrn pisze:

    Tak, to są targi. Tam się "sprzedaje" RSGB, DARC, REF, IARU.

W jaki sposób się "sprzedaje" ARI, URE, SSA, REF, RAAG, CRC, USKA, VERON, LRAL, FRR, ZRS...?
Jaka jest różnica w stosunku do PZK?

    sp9mrn pisze:

    Pokazują się z najlepszej strony.

PZK też pokazuje się z jak najlepszej strony, na tyle na ile potrafi, a to zależy także od nas.
Każdy może wesprzeć przygotowania, zaproponować, a najlepiej wykonać materiały, przygotować prezentację, itp.
Coś MAc w tym kierunku zrobiłeś, że nisko oceniasz naszych Kolegów przedstawicieli i stoisko PZK?

    sp9mrn pisze:

    Przygotowują sympozja, seminaria, spotkania.

Kto konkretnie przygotowuje? Kogo masz na myśli?

    sp9mrn pisze:

    Są widoczni i zauważani.

Nasi podobnie są widoczni i zauważani.

    sp9mrn pisze:

    Przez członków, potencjalnych członków i potencjalnych partnerów.

Ilu z SP uczestniczy w tym i ilu potencjalnych Twoim zdaniem jest osób z SP na Hamfest?
Moim zdaniem bardzo mało, a sam Hamfest jak sama nazwa wskazuje, to jest głównie spotkanie towarzyskie (festyn radioamatorów).

    sp9mrn pisze:

    PZK jest totalnie bierne.

Wow, wielkie słowo TOTALNIE wypowiedziane przez Prezesa OT-50 PZK ma zapewne wywołać wrażenie.
Co ów Prezes przez lata zrobił, aby było inaczej - skoro ma takie przekonanie?

    sp9mrn pisze:

    PZK traci co rok swoją szansę na "pokazanie się", na pokazanie czegokolwiek.

Mam inne zdanie i dziwię się, że piszesz takie banialuki jakoby poziom naszego stoiska był niższy niż wielu innych. Obejrzyj na zdjęciach jeszcze raz.
Podaj proszę przykłady tego czegokolwiek, które chciałbyś pokazać.
Jak nic nie wspomożesz, to za rok znów nic nie zobaczysz.

    sp9mrn pisze:

    PZK nie sprzedaje ani "siebie" ani niczego innego. A powinno.

Fakt, nie sprzedaje, bo nie powinno prowadzić działalności gospodarczej. O czym słusznie wspomniał Wojtek, a Ty nie panimajesz i dalej swoje (patrz początek wpisu). bardzo szczęśliwy
Nie sprzedaje, a dzieli się np. informacją o naszej działalności, osiągnięciach, rozdaje czasopisma, ulotki, karty, gadgety... - podobnie jak inni. Nasi koledzy z PZK aktywnie uczestniczyli w spotkaniach roboczych, tematycznych, towarzyskich i nie był to jedynie Paweł SP7TEV, co można przeczytać w krótkiej relacji na przykład tutaj:
http://ot15.pgk.net.pl/index.php?id=669

Na koniec wyrażam swoje ubolewanie z racji:
- unikania odpowiedzi na niewygodne dla Ciebie pytania o działania własne, klubowe, oddziałowe;
- braku ukonkretnienia hasłowych i ogólnikowych opinii stawiających w złym i nieprawdziwym świetle PZK i działaczy PZK;
- zmieniania z tego powodu tematyki następnych wpisów,
- braku odwagi, by napisać przepraszam nie wiedziałem, że jest inaczej (np. o działaniach wielu klubów w SP, zmianach w SP8POP) i niestosownych tekstów lub wręcz obraźliwych.

Sam narzekasz wielokrotnie na unikania odpowiedzi na niewygodne pytania ze strony władz PZK, a jak widać nie tylko w tym wątku zachowujesz się podobnie.
Smutne to jest. Zwłaszcza przykre, że w duecie z ENO taką politykę uprawiacie od lat - będąc jednocześnie działaczami PZK, ZG PZK, od wielu lat uczestnikami róznych spotkań władz...
W ten sposób wygodnie siedząc w fotelu dzieląc na " my-oni" zamiast łączyć, nie buduje się silnej organizacji.
zawstydzony zdziwiony smutny
Bez urazy - jak mawia klasyk ENO. bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM