Łamiąca wiadomość! Wrogowie, systemu uciszeni!
    SP5LS pisze:

    Czyżby akcja wychowawcza pomogła ?


Ludzie uczą się obcować ze sobą na poziomie zwanym umownie"kulturą"
tylko poprzez wzajemne kontakty i rozmawianie.
Każda odpowiedź w temacie na zadane pytanie przeciwdziała powstawaniu agresji,
a każde zignorowane rzeczowe pytanie tylko wzmaga agresję.
Tutaj, na PKI admini robią swoje,raz ostrzej, raz słabiej, w zależności od sytuacji.
I przynajmniej ja nie zauważam aby zachłystywali się władzą.

Tam , skąd mnie wycięto było dokładnie odwrotnie.

Jeden z moralizatorów stamtąd właśnie napisał tak:

"Zamknięcie listy - to nie zamknięcie ust, lecz usankcjonowanie formy dyskusji,
która będzie bardziej uporządkowana, archiwizowana i dając się lepiej
sterować -- w zakresie kultury wypowiedzi - co niestety jest niezbędne "


Byłbym skłonny w to uwierzyć, gdyby ta lista faktycznie przestała funkcjonować
a cały ruch, cała energia, cała dyskusja została przeniesiona na Forum PZK.

Ale lista nadal funkcjonuje choć bez przedzjazdowej dyskusji merytorycznej
czyli jest z rzadka tylko z rzadka bita piana.

Natomiast czy na Forum PZK ruszyła już dyskusja podzielona na tematy tego nie wiem
bo mnie tam nie ma i nie mam potrzeby tam być.

Ale Ty Marku możesz coś o tym powiedzieć.

Ja tylko dodam, że to jest jakiś dziwny zbieg okoliczności.
4 lata temu na miesiąc przed Zjazdem i w trakcie gorącej dyskusji przedzjazdowej
na liście dyskusyjnej ZG na Yahoo, ówczesny prezes PZK dokładnie 12 kwietnia uruchomił
nową listę dyskusyjną pod kontrolą admina ELA.
Dyskusja oczywiście siadła natychmiast bo ELA zabronił przenoszenia i kontynuowania
tematów ze starej listy.Nie wszyscy też mogli się przenieść i nie wszyscy którzy się
przenieśli wypisali się ze starej listy.

Dziś, na miesiąc przed Zjazdem organizacja jest "w malinach" bo nic nie jest przygotowane.
I na miesiąc przed Zjazdem rozwala się szczątkową dyskusje merytoryczną, bo
krytyka nie była pozytywna tylko negatywna.

I na koniec ciekawostka przyrodnicza:lista nie jest zamknięta,
bo co prawda Zarząd Główny podjął stosowna uchwałę, ale jak dotąd nikt
nie poczuł sie kompetentny aby zgodnie z tą uchwałą przekazać adminowi ELA stosowne dyspozycje.
Więc admin choć wie to oficjalnie nie wie.
Ale do wygumowania trzech skazańców to admin nie potrzebował oficjalnej dyspozycji.
Ja bynajmniej z tego powodu nie narzekam, ale to pokazuje jak na dłoni
jaka jest natura admina PZK i władz wykonawczych PZK.

Andrzej sp9eno






  PRZEJDŹ NA FORUM