Łamiąca wiadomość! Wrogowie, systemu uciszeni!
Witam

Założyciel tego watko nadał mu znamienny tytuł:
Łamiąca wiadomość! Wrogowie, systemu uciszeni!
Łamiące - kto kogo łamie, złamał, złamie lub załamie? bardzo szczęśliwy
Wrogowie? Mocne słowo. Jak widać z wpisów chyba Ci, o których Autor myślał, utożsamiają się z takim tytułem.
Jeśli tak, to sprawa jasna:
tytułowych Wrogów z LD ZG PZK usunięto i temat można zakończyć.
Ta LD to nie jest forum PKI, twarzak (Facebook), ćwierkacz (Twitter), Chat młodzieżowy... czy LD "podwórkowa" - tylko lista Zarządu Głównego PZK.


    SP5PY pisze:

    Jureczku SLU, rozczuliłeś mnie do łez...
    A może podasz przykłady tego negatywnego zachowania. Podobnie jak Marek, nie mogę się doczekać. Ale bez owijania w bawełnę, dawaj twarde cytaty, kopie moich wypowiedzi na LD. Masz moją zgodę.
    Zaraz potem możesz podać podstawę statutową pozwalającą taką uchwałę podjąć.


A czemu sami nie macie odwagi przyznać się do swoich tekstów na LD ZG PZK?
Jak nie było nic co by było powodem do usunięcia z LD, to przecież własny tekst możecie podać.


Trochę to dziwne i nie świadczące dobrze o Was zachowanie. Dopiero co, jako nowe Osoby zostaliście dopuszczeni do grona Uczestników mającej już wiele lat listy ZG PZK, a już zasłużyliście sobie na miano wrogów zachowujących się w taki sposób, że trzeba było posunąć się do usunięcia z LD.

Zwykle w nowym miejscu rozsądny człowiek najpierw poznaje środowisko, zwyczaje tam panujące, stara się kulturalnie zachowywać, merytorycznie dyskutować, używając konkretnych argumentów na odpowiednim poziomie, a nie już od początku używając obraźliwych słów - na przykład pisząc o drugim, że jest NIKIM.

Szacunek dla nawet zupełnie odmiennych poglądów drugiego jest standardem stosowanym od wieków w różnych gronach i kto tego nie wie, nie stosuje, ten wystawia sobie złą opinię.
Nawet, gdy emocje wezmą górę, to w tym samy gronie wypada przeprosić.

Cóż, obserwujemy współcześnie zdziczenie obyczajów, specyficznie rozumiana wolność słowa i wyrażania wszelakich opinii. Internet z tego słynie i wielu traci wyczucie dobrego smaku - z różnych powodów.
Na przykład z chęci za wszelką cenę udowodnienia swoich racji. Niestety zwykle osiągając skutek odwrotny, co zauważyć można i w tym przypadku - krótki popis i pobyt na LD ZG PZK, a można było inaczej, merytorycznie, dyplomatycznie, bez obraźliwych tekstów, mocnych słów i z dobrymi efektami dla PZK.


Jest jeszcze inne wyjście, z którego korzystają "dżentelmeni". Jak Ciebie ktoś obraża, to nie akceptując takich powtarzających się zachowań, zamiast nakręcać atmosferę i odpowiadać podobnie, samemu zrezygnować z przebywania w takim towarzystwie.

Na koniec "perełka" z publicznego miejsca https://www.facebook.com/mondrePKI/?rc=p
Tym razem bez komentarza.


  PRZEJDŹ NA FORUM