Komunikacja radiowa na festiwalu - jak zrobić przy minimalnych kosztach? |
SP5PIO pisze: Teoretycznie tak... w praktyce "mój" ton włącza "moje" radia, w międzyczasie inny ktoś zaczyna nadawać na innym tonie - w rezultacie moi odbiorcy od tego momentu nic już nie rozumieją... Ok, przekonałeś mnie, więc trzeba wejść w jakieś troszkę droższe rozwiązania niż PMR. Licencja u sprzedawcy jest jakimś tam wyjściem, ale czy nie ma lepszych? |