Praca - poszukiwany copywriter-elektronik, krótkofalowiec oraz serwisant-elektronik. W-wa IVITER
No przepraszam, a jak rozliczacie naprawy jeśli wam się kandydat nie spodoba? A jak spartoli naprawę to będzie musiał płacić za spalone układy?

Wstępnie, żeby zobaczyć czy nie ściemnia że umie trzymać lutownicę, można dać jeden szrot do naprawienia. Chyba że są to naprawy w stylu "działa", "nie działa - zwrot do producenta lub BMN czyli brak możliwości naprawy".

Do pełniejszego "testowania" pracownika służy umowa na czas określony, nie musi być od razu trzymiesięczna. Ewentualnie umowa o dzieło.



  PRZEJDŹ NA FORUM