Przesunięcie czasu - jest potrzebne ? |
sp9uxy pisze: Co z tego że w czerwcu o 21:00 będzie ciemno, grill nie uda się? Flaszka wódki zaginie? To, że ja wolę generalnie kiedy jest dzień niż noc. W naszym klimacie myślę, że większość tak ma. Co innego w cieplejszych krajach. Np. w Australii Zachodniej kiedyś był czas letni: UT+8 w zimie, UT+9 w lecie. Ze zmiany zrezygnowano (po referendum), a jeden z argumentów, to "Sun is not a friend". W Perth często w grudniu, styczniu czy lutym, temperatura przekracza 40 stopni i tam ludzie czekają na zmierzch jak na wybawienie. Dlatego też mając wybór: zachód Słońca o 19:00 czy o 20:00 wybrano 19:00. Inny przykład to kraje islamskie - w latach, kiedy Ramadan przypada na okres letni często rezygnuje się ze zmiany czasu na letni, aby wcześniej móc podjeść czy pociupciać. Tak było w Egipcie swego czasu - zdaje się że nawet w którymś roku specjalnie "wyłączono" czas letni na okres Ramadanu a potem do niego na krótko powrócono. Po "rewolucji" - jak na razie - ze zmian czasu zrezygnowano. |