| Przepierka pieniędzy w PZK złe praktyki |
SP6OUJ. pisze: Paweł, co Ty piep..sz. Gdyby nie to, że wycofałem sprawę z Sądu Gospodarczego w Opolu, to OT-11 by miał proces. Jak nie wierzysz, to mogę zeskanować pierwsza stronę pisma procesowego z pieczątka z biura podawczego sądu. Materiał zgromadzony ma kilkadziesiąt stron! Nie zapominaj, że miałem do niego dostęp przez kilka lat. gdyby nie to, że w tym OT została cząstka mnie, już byś chodził na sprawy do sądu. I nie pisz tu, nie strasz mnie, bo w przeciwieństwie do Ciebie posiadam dokumenty. Szanowny Arku, nie zamierzam nikogo straszyć,nie podejmuję się polemiki w materii,która nie stanowi mojej wiedzy,nie jestem prawnikiem. Właściwie to nie wiem skąd u Ciebie tyle nerwów i złości,zwłaszcza,że za chwilę Święta,a z nimi okres miłości,współczucia itp,itd. Co do wizyt w sądach bywałem w nich,bywam i pewnie jeszcze nie raz będę,a z nimi pewna konkluzja,która mówi jasno,że od złożenia pozwu w biurze podawczym do prawomocnego wyroku daleka i kręta droga. Jeszcze raz pozdrawiam i życzę Ci wszystkiego najlepszego. |