Gwiazdy z pasm tropikalnych.... zapraszam do posłuchania.
nie tylko fonia i CW
Wszyscy znamy podział pasm KF. Jednak oprócz znanej radiofonii i trafiki KF występuje tam zjawisko nazywane pasma tropikalne. Nie będę się rozpisywał dlaczego to powstało ale muzyka jaka tam leci... to po prostu cudowna sprawa. Żeby odebrać z dobrą jakością te stacje nie wystarczy nawet najlepszy odbiornik KF ale konieczne są dobre anteny i to bardzo dobre! Inaczej nawet EKD 300 wyposażony w aktywny preselektor nie daje rady. Owszem odbiera nawet znośnie ale nagrać to do słuchania to pomyłka techniczna. Na zakresie 75 metrów nie słychać z Afryki nic. Owszem coś tam czasem doleci ale to ledwie da się odróżnić. Za to pasmo 5 MHz a i owszem, słychać nawet sporo. Najsilniejszą stacją jest Radio Gabon Liberville. Potem same małe "wypierdki" o ile nadajnik 100 kW można tak nazwać, jednak antena zbudowana do lokalnego pokrycia terenu powoduje słaby zasięg DX. Tak stacje są budowane i cóż zrobić. O dziwo daje sobie z tym dość dobrze radę odbiornik R - 155 od stoczterdziestki. Antena pół rombowa skierowana na właściwy azymut potrafi usłyszeć całkiem sporo a poparta dipolem kątowym całkiem dobrze daje radę jednak można jedynie posłuchać. Okazuje się że faktycznie "od zawsze" te stacje i ci wykonawcy są w Internecie i to na dodatek jest Ich pełna biografia. A słuchane z cyfrową jakością utwory jeszcze bardziej nabierają blasku. Wiadomo nie od dzisiaj że aby dobrze poznać kulturę jakiegoś kraju trzeba poznać jego muzykę. Afrykańczycy np. po bębnach potrafią poznać co niesie dany utwór (lub komunikat) to jest tzw. komunikacja werbalna. Starzy fachowcy od nasłuchów i często rozmawiający z ludźmi potrafią po piętnastu minutach rozmowy z dana osobą określić cech jej charakteru i ocenić człowieka "do spodu" pomimo tego że dana osoba nawet sobie z tego nie zdaje sprawy! Podobnie jest z przekazami muzycznymi. Te afrykańskie zawierają także komunikaty werbalne ! Po prostu nie można się od nich oderwać o ile wpadną we właściwe ucho wesoły) Zapraszam do posłuchania kilku wybranych gwiazd. Te gwiazdy bywają np. w Paryżu na koncertach a biografia płytowa np. jednego artysty reagge jest tak wielka jak naszych wszystkich razem!


Tak się składa ze tam utwory trwają na dzień dobry ok. 10 minut a nie jak w Europie ok 4 do pięciu. To sprawia że mnie osobiście się świetnie przy tym samochodem jeździ. Wystarczy załadować biografie z drugiego linku i po wyjechaniu na szosę załączyć tempomat. nawet nie zauważymy kiedy jesteśmy u celu. Teraz reagge

Dodam że stacja z Gabonu to stacja francuskojęzyczna więc uczący sie tego języka mają szansę coś nie cos zrozumieć. Inne małe stacje KF lub UKF np. Radio Ogamba nadaje w języku lokalnym.

Ciekawy jestem waszych spostrzeżeń i wrażeń z " nasłuchów elektronicznych" Dodam ze słuchanie na głośnikach z samego komputera nie daje dobrych rezultatów. Najlepszy jest wzmacniacz od wieży stereo np. Radmor 5012 z dobrymi kolumnami a wysterowanie tego urządzenia i dopasowanie kabla to drobnostka! Wystarczy polutować przelotówkę pomiędzy kompem a wejściem magnetofonowym i urządzenie po podłączeniu i ustawieniu barwy tonów "samo się dopasuje". No i jeszcze jeden link na koniec.

Może macie jakieś ciekawe propozycje właśnie z krajów tropikalnych? Praktyka krótkofalarska mówi że czasem warto wystawić nos poza własny grajdoł nawet tak wspaniały jak nasz obecny zwany Europa. Zapraszam do posłuchania i dyskusji!


  PRZEJDŹ NA FORUM