PZK = Biuro QSL (?) |
SQ5KLN pisze: (...) chętnie tę statystykę poznam (...) Baaa..! Ja też! ;-) W skali DOT sprawa była prosta: QSL Manager dostał "polecenie służbowe" ;-) i po tygodniu raport był do dyspozycji... W skali Związku jest to pewnie bardziej "skomplikowane"... ;-) Nie będę liczył niepewności błędu i przełożenia statystycznej próby tych ok. 8% (308 DOT) na całą populację (4200 PZK) bo... jak Jurek SP3MEP jestem leń i mi się nie chce... ;-) Tak, jak napisał Jurek: w latach '90 były takie próby "skomercjalizowania" biura QSL - za składkę bodajże 80% składki PZK można było korzystać z indywidualanej obsługi Biura QSL PZK, nie będąc zrzeszonym w PZK. Zainteresowanie było znikome... W dzisiejszych realiach, kiedy mamy do dyspzycji LotW, eQSL itp., kiedy "zbieranie kart" jest jednym z najmniej (?) atrakcyjnych aspektów naszego hobby (chociaż dla mnie osobiście wciąż jest atrakcyjne ;-) zainteresowanie "komercyjną" obsługą biura QSL byłoby pewnie równie niewielkie... Anyway, ja tylko próbuję zwrócić uwagę Koleżeństwa, że obiegowy stereotyp "PZK = Biuro QSL" niekoniecznie i "nie do końca" musi być prawdą... |